11 kwietnia 2016
wyświetleń: 2747

IV liga: debiut prawie jak marzenie

W 9. kolejce, będąca na drugiej pozycji w ligowej tabeli Iskra Pszczyna, podejmowała przedostatnią ekipę ze Świerklan. Zaczęło się znakomicie od gola debiutanta, ale później już tak dobrze nie było i gospodarze przegrali 1:2.

Reklama

IV liga: MKS Iskra Pszczyna - Forteca Świerklany 09.04.2016 · *fot. Andzejek*

Pierwsze minuty zdecydowanie należały do Iskry. Już w 4 minucie ładne uderzenie Maślorza z rzutu wolnego zmierzające w okienko z trudem na rzut rożny odbił bramkarz. 120 sekund później debiutujący w seniorskiej piłce niespełna szesnastoletni Łukasz Mąka wykorzystał prostopadłe podanie Kozioła i z 16 metrów uderzył nie do obrony. Chwilę później po kolejnym prostopadłym podaniu bliski przejęcia piłki był Mąka, ale tym razem uprzedził go bramkarz.
Wydawało się, że Iskra ma mecz pod kontrola i kolejne bramki są kwestią czasu. Niestety w 22 minucie gry fatalna pomyłkę bramkarza pszczyńskiej ekipy wykorzystali goście, którzy po rucie rożnym doprowadzili do wyrównania. W odpowiedzi jeszcze przed przerwą swoje okazje mieli Kozioł, który głową strzelał obok bramki, Stramski oraz Dragon, którzy sprzed pola karnego uderzali ponad poprzeczką.

Drugą odsłonę mocnym uderzeniem mogli rozpocząć gospodarze, ale kolejny strzał głową Kozioła minimalnie minął okienko. 120 sekund później na prowadzenie wyszli goście, którzy zdobyli gola po kolejnym stałym fragmencie gry. Tym razem zagranej w pole karne z rzutu wolnego futbolówki nie zdołali wybić pszczyńscy defensorzy i z 12 metrów Żbikowski uderzył nie do obrony.

Czas mijał a Iskra nie miała pomysłów na sforsowanie Fortecy. Ostatecznie zaporą nie do przejścia okazał się stróż bramki ekipy ze Świerklan, który już w doliczonym czasie gry dwukrotnie popisał się świetnymi interwencjami ratując gościom cenne trzy punkty.

MKS Iskra Pszczyna - Forteca Świerklany 1:2 (1:0)
bramki: 1:0 Łukasz Mąka (6.), 1:1 Dawid Miąsko (22.), 1:2 Radosław Żbikowski (57.)

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Michał Kojdecki, Damian Kraus (65. Tomasz Zawadzki), Bartłomiej Grabczyński, Jacek Biedrzycki, Kamil Żemła, Konrad Kowaliczek, Adam Maślorz, Tomasz Kozioł, Łukasz Mąka (56. Paweł Zjawiński), Dawid Stramski (83. Andrzej Żur), Wojciech Dragon (59. Daniel Sobas). Trener: Mariusz Wójcik.

Łukasz Mąka debiutując w dzisiejszym meczu w wieku 15 lat i 225 dni stał się najmłodszym zawodnikiem z Pszczyny, który zagrał w oficjalnym mecz seniorskiej IV ligowej drużynie Iskry. Dodatkowo stał się od razu najmłodszym strzelcem bramki. Gratulujemy!
Szkoda, jedynie, że w premierowym meczu Łukasza pszczyńskiej Iskrze nie udało się zdobyć punktów.