[Kultowa Pszczyna] Wspominamy Restaurację "Kmieć"

"Kmieć" powstał w 1976 roku jako pierwsza w Pszczynie, a druga w województwie katowickim restauracja prywatna. Lokal został uruchomiony w zabytkowej kamienicy, na miejscu piekarni "U Czempasa", przez małżeństwo Marię i Augustyna Kozików. Państwo Kozikowie przez lata serwowali w nim smakowite dania kuchni tradycyjnej, przyciągając klientów nie tylko z Pszczyny i okolic, ale też zza granicy. Wśród gości i bywalców "Kmiecia" znalazło się wiele znakomitości, w tym dyplomaci, artyści, dziennikarze. Wszyscy wpisani w złotą księgę gości, którą pani Maria przechowuje do dziś.

Choć prowadzenie lokalu gastronomicznego na własnych warunkach w czasach PRL-u nie było łatwe, restauracja prosperowała prężnie. Państwo Kozikowie wykształcili w tym czasie ponad 50 uczniów, w tym kilkunastu mistrzów. Za kunszt kulinarny i jakość oferowanych potraw zdobyli też Srebrną Patelnię, prestiżową nagrodę branży gastronomicznej. Pani Maryla Kozik z rozrzewnieniem wspomina lata, w których u "Kmiecia" gotowali znakomici szefowie kuchni i obsługiwali wykwalifikowani kelnerzy. Przydziały na żywność oraz ogólny deficyt zmuszały kucharzy do tego, aby umiejętnie wykorzystywać wszystkie dostępne produkty. Na kuchni nie mógł zmarnować się nawet jeden ziemniak. Nie znano też półproduktów, a surowce takie, jak zakwas na zupy przygotowywano samodzielnie od postaw.

Państwo Kozikowie przeszli na emeryturę w latach 90. Restaurację od tego czasu prowadziły ich córki. W 2013 roku podjęto decyzję o jej zamknięciu. Po dwóch latach jednak "Kmieć" wrócić w zmienionej odsłonie. Obecnie "U Kmiecia" to jadłodajnia, która zachowała znaną wszystkim nazwę. Pani Maryla postanowiła wydzierżawić lokal, ale dzięki uprzejmości nowej właścicielki wciąż utrzymuje kontakt z gośćmi i często schodzi do nich ze swojego mieszkania, usytuowanego tuż nad restauracją. W jadłodajni serwuje się inne dania, niż te, dzięki którym Kozikowie zdobyli Srebrną Patelnię, jednak fani kuchni polskiej i kuchni śląskiej nie będą zawiedzeni. We wnętrzu pozostało również wiele elementów poprzedniego wystroju.