[Kultowa Pszczyna] Kryształ - perełka ulicy Piastowskiej

Na czarno-białych fotografiach, które pokazuje nam pani Renia, możemy zobaczyć jak wyglądał Kryształ na początku swojego istnienia, czyli w latach 70. Solidne lady, półki pod sam sufit, niezbędny magazyn z tyłu, no i piec kaflowy. A na ścianach lustra, w których odbijały się stojące na regałach towary - dzięki temu można było odnieść wrażenie, że wszystkiego jest więcej. Dziś Kryształowi nie potrzeba takich sztuczek - asortyment jest naprawdę bogaty, wszystko wyeksponowane, a w razie wątpliwości klient może porozmawiać z panią Danusią lub z panią Bożeną, których długoletnia praca w sklepie i fachowa pomoc są nieocenione. To szczególnie ważne w dzisiejszych czasach, kiedy naokoło mnóstwo konkurencji w postaci większych sklepów, marketów i dyskontów, w których na wiele pytań odnośnie produktów musimy odpowiedzieć sobie sami. Znamienne jest także, że w gruncie rzeczy nieduży sklepik przetrwał tak liczne zmiany - zarówno we własnych wnętrzach, jak i na Piastowskiej.

Pani Renata Fajkier, która zatrudniła się w Krysztale jeszcze w 1991 roku, mówi że to nie rynek, a właśnie ulica Piastowska była centrum miasta - na tym deptaku załatwiało się sprawunki i tu tętniło życie, także towarzyskie. Pani Danuta wspomina z kolei czasy, kiedy wszystkie punkty na Piastowskiej były PSS-owskie. Pod szyldem PSS Jedność sam Kryształ funkcjonował dość długo. W tym okresie zmieniał się kilkakrotnie. Większość mieszkańców z pewnością pamięta sklep spożywczy, który w pewnym momencie pojawił się w przedniej sali sprzedaży. Kryształ został "upchnięty" na miejscu niegdysiejszego magazynu. Choć od frontu można było kupić pyszne bułki i chleb, Kryształ musiał zabiegać o klientów, gdyż ulokowanie go na tyłach ewidentnie nie służyło sprzedaży.

Kilka lat temu Kryształ zyskał jednak nowego właściciela - Polszlif, firma pana Rudolfa Budnego, zaopatrywała sklep od 2006 roku. Już na dwa lata przed całkowitym przejęciem, cały asortyment Kryształu był dostarczany przez nią, ale sklep funkcjonował nadal jako PSS-owski. W 2017 roku stał się własnością Polszlifu. Dzięki temu w dalszym ciągu możemy tu kupić produkty bardzo wysokiej jakości, m.in. wyroby kultowych marek, takich jak Bolesławiec, Ćmielów, Porcelana Bogucice, Chodzież, Krosno czy Lubiana. W sklepie znajdziemy praktycznie wszystko, co jest nam potrzebne do wyposażenia kuchni czy jadalni. Garnki, porcelanowe zastawy, kubki i filiżanki, sztućce, świeczniki, dzbanki, sosjerki, wazy, formy do pieczenia, tace, salaterki, półmiski, zaparzacze, kieliszki, akcesoria do gotowania i podawania posiłków, no i oczywiście kryształy. Sklep ze względów marketingowych zmienił nazwę na "Casa Mia", co po włosku znaczy "mój dom". Dla pszczynian na zawsze jednak pozostanie Kryształem.