Telewizja pszczyna.tv

  • 23 sierpnia 2024
  • 28 sierpnia 2024
  • wyświetleń: 6417

[WIDEO] Plantacja mini kiwi w Pielgrzymowicach: trwają zbiory owoców!

W Pielgrzymowicach kolejny rok z rzędu owocuje mini kiwi. Plantacja Kamila Tilla jest jedyną taką na całym Śląsku. Gdy tylko rozpoczęły się zbiory tego wyjątkowego owocu, zawitaliśmy na nią z kamerą. Kamil opowiedział nam, dlaczego zdecydował się uprawiać właśnie mini kiwi, na czym polega praca na takiej plantacji i kiedy miniaturowe kiwi jest najsmaczniejsze. Zapraszamy do obejrzenia wideo!



Mini kiwi, a właściwie aktinidia ostrolistna jest rośliną, która zyskuje na popularności, choć jej uprawa to praca wymagająca. Doskonale wiedział o tym Kamil Till, mieszkaniec Pielgrzymowic, gdy kilka lat temu postanowił zrobić coś oryginalnego i zamiast kukurydzy czy ziemniaków zaczął uprawiać na swoim kawałku ziemi tę wyjątkową roślinę z rodziny aktinidiowatych. Umiejętności, jakie nabył jako logistyk, do tego pomoc całej rodziny, wiele samozaparcia oraz pasji - i oto mamy jedyną na Śląsku plantację mini kiwi.

Spacerując pomiędzy krzewami aktinidii czuliśmy się trochę jak na zboczach Toskanii, gdzie podobnie można przechadzać się wśród winorośli. Kamil Till również czerpie przyjemność i satysfakcję z uprawy plantacji. Jest członkiem Stowarzyszenia Plantatorów Mini kiwi w Polsce i czerpie doświadczenie od pionierów mini kiwi w naszym kraju. Systematycznie poszerza wiedzę o uprawie aktinidii, aby z roku na rok zbiory owoców były większe. Wymaga to pracy przez większość czasu, nie tylko na przełomie sierpnia i września, gdy roślina zaczyna owocować. Krzewy potrzebują przede wszystkim regularnego nawadniania, przemyślanego systemu sadzenia, ochrony przed szkodnikami. Największym zagrożeniem dla upraw są mrozy - choć same krzewy należą do wyjątkowo mrozoodpornych, to nie można powiedzieć tego o pąkach, które w naszych warunkach klimatycznych są zagrożone ryzykiem zmarznięcia. Ale i na to Kamil ma sposoby. Do tego na całej plantacji stosuje wyłącznie ekologiczne środki, dlatego mini kiwi pochodzące z pielgrzymowickich upraw jest wyjątkowo wartościowe.

W tym roku krzewy mini kiwi zaczęły owocować nieco wcześniej. Już w połowie sierpnia gościliśmy na plantacji w Pielgrzymowicach, gdzie Kamil wraz z rodziną - żoną, siostrą oraz mamą - rozpoczynał właśnie zbiory. W ubiegłym roku mówił nam, że w kolejnym sezonie spodziewa się tony owoców. Nadchodzące tygodnie pokażą czy uda się osiągnąć taką ilość. Zapraszamy do obejrzenia materiału wideo, w którym rozmawiamy z młodym plantatorem. W filmie udział wzięła również Mirosława Till, mama Kamila, u której syn zaszczepił pasję do uprawy mini kiwi.

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Facebook