[FOTO] Poeci z Cieszyna w Centralnej. "Poezja i muzyka pod 13" w nieco innej odsłonie

Na bazie utworów Marty Bocek, Edyty Hanslik, Elżbiety Holeksy - Malinowskiej, Anetty Kani, Beaty Sabath, Stanisława Malinowskiego, Katarzyny Pasterny, Alicji Santarius i Pawła Czerkowskiego powstał swoisty spektakl "Ach, życie". Składał się z kilkudziesięciu wierszy, które przenikały się i uzupełniały, tworząc obraz życia w jego wielowymiarowości i różnorodności, obraz ubrany w słowa poetyckie i codzienne, jednoznaczne i wieloznaczne, oczywiste i metaforyczne. Teksty podane na tle muzyki i okraszone utworami śpiewanymi stanowiły całość, na którą składały się rozważania na temat poezji i istoty jej tworzenia, zachwytu nad przyrodą, krajobrazem i kulturą oraz myśli o człowieku, jego przeżyciach, uczuciach i emocjach.

Klubokawiarnia Centralna w Pszczyńskim Centrum Kultury szybko zapełniła się gośćmi. Przybyli też oczywiście autorzy tekstów składających się na spektakl. Wśród gości pojawili się też poeci miejscowi: Barbara Solarska, Maria Sojka, Wacław Kostrzewa, Ryszard Grajek. Atmosfera od początku była bardzo sympatyczna. Wszyscy z niecierpliwością czekali na rozpoczęcie spektaklu. Przy przygaszonych światłach stworzył się poetycki nastrój.

Wszystkich obecnych przywitała Renata Zborowska - autorka całego przedsięwzięcia. Przy pianinie zasiadła pani Barbara Szczypka, która zbudowała swoją grą cudowne tło do wypowiadanych przez recytatorów słów. Elżbieta Jasińska, Karina Bieszczad, Michał Wronka i Michał Pudełko wspaniale oddali ideę i wymowę prezentowanych utworów. Całości dopełniły wiersze śpiewane przez Renatę Zborowską do muzyki skomponowanej przez Kacpra Wieję, Łukasza Bieleckiego i Szymona Jarczoka.

Spektakl bardzo przypadł do gustu obecnym. Autorzy tekstów byli bardzo usatysfakcjonowani, dziękowali za to, co usłyszeli, wyrazili swój podziw dla interpretatorów ich utworów. Wszyscy wykonawcy otrzymali od nich piękne kwiaty. Słowa uznania usłyszeliśmy też od innych gości. Chwalili treść i formę przedstawionego spektaklu.

Był też czas na rozmowy w wykonawcami i poetami. Można z całą pewnością powiedzieć, że wieczór należy zaliczyć do bardzo udanych. Dodajmy, że cała grupa wykonawców została zaproszona do Cieszyna, aby tam powtórzyć ten spektakl.

Dziękuję serdecznie wszystkim, dzięki którym to spotkanie na długo pozostanie w pamięci: recytatorom, pani Barbarze Szczypce, panom akustykom Grzegorzowi Załuckiemu i Dariuszowi Pecynie (nagłośnienie i światło) i oczywiście wszystkim gościom, którzy docenili nasz wysiłek i bardzo nas komplementowali.