Juniorzy: Tyski hokej

Mecz okiem Bartosza Pisarka:
"W środę 18 czerwca zawodnicy Henryka Wity pojechali do Tychów na zaległy mecz. W pierwszej konfrontacji to pszczynianie wyszli górą w rewanżu piłkarze z Pszczyny chcieli to powtórzyć. Do 15 minuty gra wyglądała ewidentnie lepiej ze strony gospodarzy co za owocowało 1 i 2 bramką, lecz poddenerwowany takim przebiegiem Prusek dał nam nadzieje i w 25 minucie strzelił na 2:1. Niestety kilka chwil później znów nieporozumienie w naszym polu karnym i jeden z tyskich piłkarzy strzela bramkę na 3:1. Mimo to jeszcze przed przerwa ukąsiliśmy, bo z rzutu rożnego płaską piłkę zagrał Jan Kędzior a po zamieszaniu w polu karnym piłkę do siatki skierował Kamil Bałuch.
Po przerwie wyszliśmy zmotywowani jak nigdy, lecz szybko się to zmieniło bo zaraz na początku tracimy bramkę na 4:2. Na szczęście niezawodny tego dnia Michał Prusek dał nam szanse po raz kolejny bowiem po błędzie bramkarza strzelił ponownie kontaktową bramkę. W trakcie meczu z powodu kontuzji wypadł czołowy zawodnik Iskry bowiem z boiska zszedł Kornel Kmiecik a zastąpił go Czuwaj. Brakowało Kornela na środku obrony a efektem była kolejna stracona bramka. Znów nasuwa się nazwisko Prusek, który w tym meczu był znowu najlepszy i strzelił bramkę na 4:5. Lecz nic to nie dało bo w końcu w zawodnikach Iskry coś pękło albo brakowało siły albo chęci do grania i od tego momentu strzelali już tylko zawodnicy GKS APN Tychy. Licznik zatrzymał się na wyniku 9:4, a po drodze na boisku jeszcze pojawił się Szymon Furczyk "

APN GKS Tychy - MKS Iskra Pszczyna 9:4 (3:2)

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Przemysław Niesyto, Piotr Świerczek, Kornel Kmiecik (Seweryn Czuwaj 60') Bartosz Dębski, Bartosz Pisarek(Szymon Furczyk), Dominik Mikołajec, Michał Prusek, Kamil Komraus, Dawid Morcinek, Jan Kędzior, Kamil Bałuch. Traner: Henryk Wita