Jest pomysł na ratowanie starówki! Będzie podzielona na strefy!

Na pszczyńskiej starówce jest co najmniej kilkanaście powierzchni handlowych, gdzie mogłaby być prowadzona działalność, ale od dłuższego czasu stoją one puste. Co gorsza, z miesiąca na miesiąc ta liczba się zwiększa i już mówi się o "wymieraniu centrum miasta". Problem był już poruszany na portalu pless.pl, a teraz nad sprawą pochylili się radni.

Na ostatniej komisji gospodarki samorządowcy z Pszczyny podjęli temat zamierającej starówki i coraz większej liczby pustostanów w centrum naszego miasta. Chcą tchnąć życie w Stare Miasto poprzez zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.

Na pszczyńskiej starówce wyznaczone zostaną strefy pod konkretne profile działalności. Będą one w uprzywilejowanej sytuacji. Właściciele kamienic, w których będą funkcjonowały zapisane w MPZP branże mogą liczyć na zwolnienia podatków, a co za tym idzie obniżyć czynsze wynajmującym punkty przedsiębiorcom.

Na ulicy Piastowskiej mają dominować restauracje, kawiarnie i kluby muzyczne. Na wzór katowickiej ulicy Mariackiej czy ostrawskiej Stodolni miejsce to ma tętnić życiem od rana do późnych godzin wieczornych. Preferowane będą lokale czynne w tygodniu i w weekendy co najmniej do godziny 22.00.

Podobnie ma być na rynku. Tutaj każda działalność jest mile widziana, również banki, sklepy i inne punkty handlowe. Warunek uzyskania przywilejów to drzwi dla klientów otwarte przynajmniej do 21.00.

Ulica Tkacka ma być z kolei ulicą rzemiosł. Na preferencyjne warunki mogą liczyć: krawcy, szewcy, zegarmistrzowie i inne zawody, które są już niemal zapomniane. Bednarska ma być natomiast "ulicą sztuki" z galeriami malarstwa i rzeźby, gdzie wystawiać będą się mogli rodzimy artyści. Prowadzone tu będa także warsztaty. Ulica będzie zamykana dla ruchu na weekend, by część prac mogła być wystawiona także przed budynkami. To wszystko czynne powinno być codziennie do 19.00.

Uchwała w sprawie podjęcia zmian w planie będzie głosowania na najbliższej sesji Rady Miejskiej w Pszczynie. Jeśli zostanie zaakceptowana, to pierwsi przedsiębiorcy będą mogli z jej zalet skorzystać od czerwca.